W tym roku jak na razie odbyły się tylko jedne prawdziwe zawody:
XRUN Tajemnicze Kopce Kornatka koło Dobczyc -> 20,78 km -> 2:37:29 h
Byłam do nich dobrze przygotowana. Zapowiadał się dobry sezon biegowy. Cóż, wszystko potoczyło się inaczej niż sobie zaplanowałam. Zakaz biegania w lesie, zamknięte kluby fitness i baseny... to wszystko nie oznacza, że nic nie robiłam. Trenowałam w domu i biegałam wtedy, kiedy zniesiono zakazy. Moja forma nie jest tragiczna, ale na pewno nie jest na tym samym poziomie co w lutym.
Teraz pojawiło się pytanie: co dalej?
Nie interesują mnie biegi wirtualne. Nie zamierzam ryzykować zdrowia czy życia po to, żeby jakaś fundacja mogła na tym zarobić. Uważam, że w przypadku biegów długodystansowych zabezpieczenie na trasie jest czymś bezdyskusyjnym. Tak więc przestały dla mnie istnieć Etapowa Triada i Festiwal Biegu Rzeźnika.
Poniższa lista nie jest planem, a raczej czymś co przy dobrych wiatrach może się jeszcze w tym roku wydarzyć.
12 lipca -> XRUN Pani Mogiła (Beskid Wyspowy, Mogielica) -> 31km -> 4:35:10 (K40-7)
29 sierpnia -> Ultrajanosik Zbójecka Śleboda -> 33km -> 4:31:51(K40-12)
18 września -> BiesyTrailCzady (Bieszczady) Stare Sioło Maraton -> ok. 44,5km --> odwołany
27 września -> Myślenicki Bieg Uliczny -> 10km
17 października -> Ekstremalny Półmaraton Górski o Puchar Starosty Powiatu Żywieckiego -> 21km -> 2:38:51
Tak to na ten moment wygląda, ale jak wiadomo, wszystko może się jeszcze zmienić 😉
Kinga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz