Przytyłam w ciąży 10 kilogramów, ale już mi się udało zrzucić ten zbędny balast. Myślę, że za kilka tygodni będę w całkiem niezłej formie. Wiadomo, że lepiej się biega bez dodatkowych kilogramów.
Nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła potrenować bieganie z moim maleństwem i wypróbować zakupiony specjalnie w tym celu sprzęt ;)
Mamy taki zamiar, żeby pobiec razem w Krakowskim Biegu Sylwestrowym. Czas pokaże, czy uda nam się go zrealizować :)
Kinga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz