10 stycznia -> 4 Bieg Wielkich Serc WOŚP -> 5 km
3 kwietnia -> 43. Maraton Dębno -> 42 km 195 m
Maraton Dębno
23 kwietnia -> Spartan Race Sprint Praga - Czechy -> 5+ km i 15 przeszkód
15 maja -> 15 PZU Cracovia Maraton -> 42 km 195 m
28 maja-> Spartan Race Super Kouty - Czechy -> 13+ km i 20 przeszkód
26 czerwca -> NIDEC VIII Bieg w pogoni za żubrem -> 15 km
29 czerwca -> 6. Essener Firmenlauf - Niemcy -> 5,1 km
3 lipca -> Limanowa Forrest -> 7 km
23 lipca -> Spartan Race Beast Krynica Zdrój -> 20+ km i 25 przeszkód
Spartan Race
10 września -> 54. Bieg Westerplatte -> 10 km
18 września -> II Bieg 4Rest Run w Puszczy Niepołomickiej -> 10,5 km (sztafeta)
2 października -> 10. Bieg Trzech Kopców -> 13 km
9 pazdziernika -> RWE Marathon Essen - Niemcy -> 42 km 195 m
16 października -> 3. PZU Cracovia Półmaraton Królewski -> 21 097 km
Dziś też było intensywnie, przed południem basen, a po południu bieganie. Pływanie grzbietem idzie mi całkiem nieźle, ale kraul wymaga jeszcze wielu godzin i metrów ćwiczeń... Co do biegania, to zrobiłam tylko 8 km, ale na koniec schodami weszłam na 5 piętro, więc i tak jestem z siebie dumna ;) Prawda jest taka, że ostatnio trochę zaniedbałam bieganie (za dużo treningów siłowych) i teraz mam tego efekty. No nic, trzeba się wziąć do roboty, bo 3 kwietnia nadejdzie ani się obejrzę...
Kinga
Wow, powodzenia! A nie przewidujesz Runmageddonów :) ?
OdpowiedzUsuńRunmageddonów nie planuję, bo raz że znajomi nie polecają, a dwa że wszystkie starty, zwłaszcza te zagranicą, wiążą się z pewnym nakładem finansowym ;)
UsuńAmbitnie :) zanim zacznę biegać to muszę się trochę odchudzić. Mój trener z Saturn Fitness mówi że za jakieś dwa miesiące będę mógł zacząć biegać i nie niszczyć sobie kolan przez moją masę. Mieszkam na obrzeżach Krakowa więc mam świetne miejsca do biegania ale trening siłowy w moim przypadku jest ważniejszy bo mam słabe mięśnie i bez wzmacniania wiązadeł i stawów to przy samej diecie zrobił bym sobie krzywdę.
OdpowiedzUsuńBędę trzymać kciuki, najważniejsze to się nie poddawać :) Kto wie, może nasze drogi biegowe kiedyś się zejdą ;)
Usuń