I śniadanie - shake proteinowy (30 g białka, 2 łyżeczki kakao, 1 łyżka siemienia lnianego, pół jabłka, pół banana i pół marchewki, 100 ml wody niegazowanej)
II Śniadanie - jajka na twardo (4 białka i 1 żółtko), warzywa - pomidor, 7 rzodkiewek, pół marchewki
Obiad - pieczona pierś z kurczaka, pół woreczka kaszy gryczanej, 2 gotowane szparagi
Przed treningiem - serek wiejski 150 g z mieszanką pestek dyni i ziaren słonecznika, rodzynek i sezamu (2/3 małej szklanki po nutelli)
Po treningu - mięso z warzywami
Dziś odpoczywam, bo przede mną długi tydzień treningowy... a że wczoraj po TRX'ie przebiegłam ponad 14 km, więc myślę, że dziś mogę, a może nawet powinnam pozwolić sobie na odrobinę lenistwa ;)
Kinga
shake na śniadanie mi by nie starczył :D
OdpowiedzUsuńZależy jaką masz rano aktywność, ja przychodzę do pracy i siadam przed komputerem :/ Jutro na śniadanie planuję jajecznicę ze szparagami (4 białka i 1 żółtko), a na drugie - shake proteinowy (30 g białka, 2 łyżeczki kakao, 1 łyżka siemienia lnianego, mandarynka, banan, garść szpinaku, 100 ml wody niegazowanej :)
Usuń