Musisz znaleźć ją w sobie. Zamiast ciągle mówić o tym, co zaczniesz robić od poniedziałku, na wiosnę, jak zaoszczędzisz pieniądze, jak trochę schudniesz, kiedyś... po prostu wyłącz tv, komputer, rusz tyłek z kanapy, fotela i zrób to... Narzekanie i mówienie o sporcie nie spala kalorii. A kiepskie wymówki i wmawianie sobie, że to nie jest odpowiedni moment na pewno nie poprawiają ani wyglądu ani samopoczucia.
Dokładnie tak samo jest z jedzeniem. Spędzanie kilku godzin dziennie na treningach, a następnie objadanie się słodyczami czy fast foodem nie prowadzi do niczego dobrego. Zastanów się czego naprawdę chcesz i jak bardzo tego chcesz. Nie oszukuj siebie, bądź ze sobą szczery. A potem do dzieła!! Najtrudniejszy jest pierwszy krok, no może dwa kroki ;) ale potem jest już z górki...
Kinga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz