środa, 16 marca 2016

Nowiutki "nieśmigany" plan treningowy

Czasem trzeba bodźca zewnętrznego, żeby coś zmienić. Dla mnie są nim wyniki badań wydolnościowych. Przemyślałam sobie dotychczasowy plan treningowy, osiągnięte wyniki, moje plany i cele sportowe, no i postanowiłam co nieco pozmieniać...

Poniedziałek -> basen (doskonalenie techniki pływania)

 
Wtorek -> TRX i kettle bell lub Mix spalacz i TRX


Środa -> Bieganie 10+km i ABT z Mel B (10min)
Czwartek -> TRX i trening funkcjonalny

 
Piątek -> Bieganie siła i ręce z Mel B (10 mni)
Sobota -> Basen (pływanie)
Niedziela -> Bieganie 15+km i TRX (klatka piersiowa i plecy)

Dodatkowo 3 razy w tygodniu zamierzam jeździć rowerem do pracy. Mam około 10 km w jedną stronę. Wczoraj rower pozytywnie przeszedł przegląd techniczny. Muszę tylko dokupić przednie światło, kask, a potem ready, steady, go... ;)


Takie to właśnie zmiany zamierzam wprowadzić, czyt. już wprowadzone, bo mówić to jedno, a robić to drugie :)

Kinga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz