Pieczarki umyłam i wykroiłam z nich całe korzonki. Korzonki, cebulę i jajko na twardo drobno pokroiłam i podsmażyłam na maśle. Z braku natki pietruszki dodałam świeżą bazylię, a do smaku przyprawiłam solą czosnkową i pieprzem ziołowym. Na koniec dodałam surowe jajko i całość smażyłam jeszcze przez chwilę.
Do główek włożyłam farsz i położyłam je na posmarowanej blasze (dziurą do góry). Na każdej położyłam zwinięty plaster żółtego sera. Włożyłam je do nagrzanego piekarnika i piekłam przez około 15-20 minut w temperaturze 160°C.
Degustacja będzie jutro, ale już mi cieknie ślinka... ;)
Kinga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz