czwartek, 13 lutego 2014

Fit camp w FA

Byłam dziś na nowym treningu :) Tydzień temu zagadnęłam instruktora, który go prowadzi, bo miałam wątpliwości czy podołam. Powiedział, że sobie spokojnie poradzę, więc dziś poszłam spróbować. Było FANTASTYCZNIE!!
Trening był krótki, bo trwał około 20 minut, ale za to bardzo intensywny. Zaczęliśmy od rozgrzewki - pajacyki (ręce w bok i w przód), bieg, burpees, skłony, składy, brzuszki i pompki.
Właściwy trening składał się z 8 stacji. Ćwiczenie na każdej z nich trwało 40 sekund, po czym od razu przechodziliśmy do następnej. Zrobiliśmy 2 takie obwody, bez przerwy pomiędzy nimi.
Dodam jeszcze, że technika wykonywania ćwiczeń była ważniejsza niż tempo, ale tak zawsze powinno być.

* Zarzut sztangą - ciężar wg własnego uznania - ja wzięłam 7 kg

* Russian twist - do wyboru były 2 piłki (4 i 5 kg) - wzięłam 5 kg


* Skip A w I serii, przeciąganie i pchanie ciężaru po podłodze w II serii - niestety nie znam wagi, spytam za tydzień

* Przysiad z kettlebell, przejście z nimi przez step, ponownie przysiad i burpee, przysiad itd... - wybrałam 8 kg ketle

* Wiosła

* Poziomka gimnastyczna - siad między 2 stepami, ręce oparte na nich, biodra uniesione i lekko wysunięte w tył, naprzemienne podnoszenie wyprostowanych nóg, stopa point

* Spięcia brzucha na piłce (65 cm) trzymając w rękach 5 kg ciężar- lędźwia oparte na piłce, ręce proste uniesione w górę w linii barków

* Składy na bosu (odwróconym w górę płaską stroną)

Łukasz robi dwa takie treningi pod rząd, więc następnym razem pójdę na oba. Dziś po tym pierwszym czułam lekki niedosyt, a w razie gdybym jednak nie miała siły pociągnąć dwóch, zawsze mogę wyjść po pierwszym.

W ramach podsumowania napiszę krótko, jaki mam obecnie rozkład jazdy:

Poniedziałek - dance aerobic, brzuchy na siłowni albo bieżnia, TRX
Wtorek - TRX, a po feriach dojdzie jeszcze nauka pływania
Środa - step średnio-zaawansowany, TRX, po feriach na jakieś 4 tygodnie zamieniam TRX na lekcje pływania, bo muszę do końca wykorzystać karnet
Czwartek - nowość!! Fit camp :)
Piątek - TRX, pump
Sobota - odpoczywam
Niedziela - bieżnia, TRX

Jestem uzależniona od sportu ;)

Kinga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz