Zaczęliśmy od 5 minut na skakance, trochę jak w podstawówce... ;) Potem była długa, prawie 30-minutowa rozgrzewka. Uczyliśmy się prawidłowego wykonywania przysiadów... dużo cennych wskazówek... dodam też, że wcale nie było łatwo.
WOD składał się z 3 ćwiczeń:
12 x goblet squat (kettlebell 12 kg)
Kettlebell Goblet Squat
10 x knee 2 elbow
5 x wall walk
Wall Walk
Całość mieliśmy powtórzyć 3 razy. Maksymalny czas na wykonanie treningu 12 minut, ale wszyscy skończyliśmy wcześniej.
Dziś czuję łydki, ale to raczej po TRX'ie. Jutro kolejny CrossFit i już się nie mogę doczekać.
Kinga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz