poniedziałek, 2 czerwca 2014

Nie ma E...

Rzeczywiście nie ma? Czy producent nie podał wszystkich składników? A nawet jeśli nie ma E, to czy na pewno jest zdrowe?


Skład: pomidory rozdrobnione 24%, mleko pełne, grysik pszenny, mięso wołowe 10,5%, woda, olej roślinny, śmietana, mięso wieprzowe 4%, mąka pszenna, skrobia (zawiera pszenicę), cukier, jaja, ser 1%, rosół wołowy (woda, mięso wołowe, sól spożywcza, koncentrat z warzyw (pomidory, marchew, cebula), cukier, marchew, cebula, sól spożywcza, pieczarki, cebula smażona (cebula, olej roślinny), marchew, por, cebula prażona (cebula, mąka pszenna, olej roślinny, tłuszcz roślinny, sól spożywcza), cebula, zioła, przyprawy.
Produkt zawiera gluten pszenny, produkty mleczne łącznie z laktozą i jaja.
W zakładzie produkcyjnym przetwarzane są również seler, gorczyca, soja i orzechy ziemne.

A jakże? Wszystko rzutem na taśmę... tyle, że wiadomo: jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego...


Co tu dużo pisać. Nie oszukujmy się, produkty gotowe nie są zdrowe. Może i można je szybko odgrzać, może i smakują, mnie też kiedyś smakowały, ale dziś za żadne skarby świata nie dałabym się namówić na taki posiłek.

Kinga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz